czwartek, 6 marca 2014
Nie będę głodować
Są takie dni, że zostaję w domu sama. Mąż wyjechał, dzieci rozdane i oto jest kilka dni tylko dla siebie.
Winko, książka, dobry film, trochę muzyki, trochę sportu i relaks.
I tylko posiłków się robić nie chce. Dla jednej osoby? Przecież to się w ogóle nie opłaca.
Można by rzec, ok nie robię, przynajmniej schudnę co nieco. Tyle, że w brzuchu kiszki marsza grają i walkę z coraz to większym głodem Danio wygrywać przestaje.
Pizza za duża, Mc Donald za daleko, a poza tym no cóż, czyż nie miałam o siebie dbać?
Przejdźmy więc do sedna, bo oto jest przepis na obiad, który wydaje się być stworzony dla singli. Jest smacznie, zdrowo, roboty niewiele i porcja idealna na 2 dni.
Potrawa zawiera w sobie wszystko co potrzeba: ziemniaki, mięso w postaci udek i warzywko w postaci pomidorów i papryki. Wystarczy włożyć do piekarnika i pełen obiad gotowy.
Do tego jest lekko i pysznie.
I jeszcze wam zdradzę w sekrecie, że te samotne dni relaksu to tylko mi się marzą. W rzeczywistości robię tą potrawę razy 4 lub więcej, zapiekam w kilku żaroodpornych naczyniach i pałaszujemy całą rodziną.
Ale gdyby tak jednak marzenia się ziściły - z pewnością głodować nie będę.
Wszystkich, którzy chcą również poeksperymentować z tym przepisem zapraszam do pobrania Pałki z zimniakami.
Smacznego.
Follow my blog with Bloglovin
30 komentarzy:
Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło.
Bardzo Was proszę jednak o nie umieszczanie w treści komentarza jakichkolwiek linków reklamowych. Wszystkie podlinkowane komentarze zostaną usunięte (chyba, że link dotyczyć będzie merytorycznie komentowanego wpisu).
Dziękuję za wyrozumiałość.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wygląda świetnie, kurczaka mogę jeść na okrągło.
OdpowiedzUsuńTen jest na prawdę smaczny, polecam
Usuńmi się fajnie gotowało jak mąz był za granicą,robiłam co miałam ochotę zjeść :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam
UsuńDobra, to ja idę coś zjeść :)
OdpowiedzUsuńSmacznego
UsuńMuszę koniecznie zrobić:))))
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńTeż mi się marzy dzień wolny:)
OdpowiedzUsuńi już jestem głodna :))
Haha ;)
Usuńmniam a zdjęcia cudowne, ja uwielbiam samotne wieczory, gdy mam czas dla siebie a narzeczonego nie ma :) nie zdarzają się zbyt często.
OdpowiedzUsuńCzasami fajnie tak oddać się swoim sprawom ;)
UsuńI ja bym chciała taki jeden dzień samotności... Marzenie :))
OdpowiedzUsuńMarzenie, dokładnie ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńProszę nie spamuj
UsuńMmmmm....
OdpowiedzUsuńNie mmmm, tylko smacznego ;)
UsuńHa też tak mam jak Ty ;)) Kurczaczka uwielbiam pod każdą postacią ;)
OdpowiedzUsuńTo myślę, że ten przepis się sprawdzi
Usuńkurczaki rządzą my lubimy to
OdpowiedzUsuńMy też ;)
UsuńWypróbuję;)
OdpowiedzUsuńSmacznego
UsuńCzytam pierwszy akapit i już Ci zazdroszczę. Sama w domu? Bez dzieci? Bez męża? Aaaaa. Ja też tak chcę.
OdpowiedzUsuńA kurczaczki - rewelacja.
Jak czytam pierwszy akapit to sama sobie zazdroszczę ;)
UsuńA ja bezmięsna...
OdpowiedzUsuńPodziwiam
Usuńnarobiłaś mi smaka :)
OdpowiedzUsuńNo to do roboty ;)
Usuń