środa, 15 października 2014

Jak zrobić koronę origami step by step

diy origami korona

Jedna korona na 2 dzieci to zdecydowanie za mało. Mimo, że Myszor zgodził się na współrządzenie, to jednak nazbyt często chciał z Myszą rządzić równocześnie. Nie było rady, druga korona musiała się pojawić. Kto przeoczył naszą pierwszą koronę powinien zajrzeć na Mysza piękna królewna



Tym razem jednak postanowiliśmy koronę zrobić samodzielnie i z papieru.

Zrobienie takiej korony jest niezwykle proste i szybkie. Nie potrzebujemy do tego ani nożyczek ani kleju, a wykonać ją może nawet 4 latek (z niewielką naszą pomocą).

Jak zrobić koronę origami?
Przygotuj kilka zwykłych kolorowych kartek A4. Mogą być w jednym kolorze lub w kilku, w zależności od upodobań. Ważne, aby kartki były kolorowe z obu stron (w kolorowych blokach czasami zdarza się, że z jednej strony są białe)

Blog parentingowy

Złóż kartkę na pół wzdłuż krótszego boku i ponownie rozłóż

parenting

blog lifestylowy

Następnie złóż z obu stron po skosie do linii środkowego zgięcia. W efekcie ma powstać coś na kształt domku.

blog parentingowy

parenting

Rogi z drugiej strony kartki zegnij na małe trójkąty, tak aby ich boki łączyły się z bokami dużych trójkątów.

blog rodzicielski

Zegnij do góry pozostały dolny pasek i złóż całość na pół w taki sposób, aby otwór pozostał po zewnętrznej stronie

blog dzieci

zajęcia manualne dzieci

W podobny sposób złóż tyle kartek, aby wystarczyło na cały obwód głowy.

korona blog

Teraz czas na łączenie trójkątów. Jeden trójkąt odwróć "wąsami", drugi natomiast otworem i dopasuj do siebie.

blog parentingowy

parenting

parenting blog

Na końcu połącz ostatni trójkąt z pierwszym i korona dla króla lub królowej gotowa.

dla dzieci

Teraz wystarczy tylko wydawać rozkazy :)

Follow my blog with Bloglovin

4 komentarze:

  1. Świetnie Wam wyszła. Muszę chyba chrześnicy taką zmontować, byłaby zachwycona. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przydatny tutorial dla ludzi, którzy interesują się taką sztuką jak origami. Osobiście tego nie praktykuję, ale mam znajomych dla których to codzienność więc bez wątpienia podeślę im link do tego postu. Szkoda, że zawiesiła Pani działalność na tym blogu.. zapraszam do powrotu, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Korony jeszcze nie robiłam z synkiem. Chętnie wykorzystam pomysł, gdy będziemy bawić się origami:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło.

Bardzo Was proszę jednak o nie umieszczanie w treści komentarza jakichkolwiek linków reklamowych. Wszystkie podlinkowane komentarze zostaną usunięte (chyba, że link dotyczyć będzie merytorycznie komentowanego wpisu).
Dziękuję za wyrozumiałość.