To już tydzień. Tydzień minął od naszego spotkania. Ze było WOW już wam pisałam. Że była pełna reklamówka, były prezenty, była loteria też wam pisałam. Ale, czy wiecie, że prezenty również były WOW?
Bo były bez dwóch zdań. Zresztą zobaczcie i oceńcie sami. Oto, co trafiło po spotkaniu w nasze rączki.
Nie wypada mi więc nic innego jak podziękować sponsorom.
Ale, ale organizatorki też coś dla nas przygotowały.
Dzięki Paulina, dzięki Martyna
Follow my blog with Bloglovin
Dzięki Gosia za przybycie i mam nadzieję, że uda nam się szybciej, niż w październiku spotkać ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję :)
UsuńCieszę się, że prezenty przypadły do gustu.
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty :)
OdpowiedzUsuńsame wspaniałosci :)
OdpowiedzUsuńInteresujące...Takie rzeczy też bym chciała. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście sporo niespodzianek - i ile książek!
OdpowiedzUsuńprawdziwe wow!
OdpowiedzUsuńsporo wspaniałych prezentów :)
pozdrawiam
Ale prezentów ! I super ze tyle książeczek :)
OdpowiedzUsuńFajne prezenty:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się zapoznała z dietą horoskopową, jeszcze nie słyszałam o takiej. Jestem ciekawska:)
OdpowiedzUsuń