Lato w pełni. Żar zaczął lać się z nieba i aż szkoda czasu na siedzenie w domu.
Nasz wymarzony urlop jeszcze przed nami. W sekrecie wam zdradzę, że w tym roku czeka na nas Majorka. Pobyt i lot rezerwowaliśmy samodzielnie, więc na pewno Wam jeszcze o tym napiszę. No i relacja z pobytu będzie na pewno. Ach, jeszcze trochę, jeszcze... Powoli przebieram nogami.
Ale zanim wyjedziemy dzielę czas. Przygotowania do wyjazdu są niestety czasochłonne, a tu jeszcze Myszor ma w przedszkolu obowiązkowe wakacje.
Staję więc na głowie i między załatwianiem dokumentów, potwierdzaniem pobytów, pakowaniem, prasowaniem i zakupami staram się jeszcze choć trochę czasu poświęcić Myszorowi właśnie .
A on też już robi przymiarki do wyjazdu. Sprawdza wiaderka, testuje krem do opalania, weryfikuje umiejętności sportowe. A wszystko to na własnym podwórku.
Outfit:
Koszulka i spodenki Zara
Sandały Reserved
Czapka Coolclub
Okulary TK Maxx
Follow my blog with Bloglovin