Jak wam minął długi weekend?
Synoptycy zapowiadali, że pogoda nie będzie nas rozpieszczać.
I faktycznie nieźle się ochłodziło. Przyzwyczajeni już do wysokich temperatur, krótkich rękawków i cienkich spodenek, odczuliśmy ten spadek temperatury.
Rad nie rad wyciągnęliśmy więc ciepłe sweterki i wyznając zasadę "nie ma złej pogody na spacer, są tylko nieodpowiednie ubrania" ruszyliśmy w miasto.
Było pogodnie, przyjemnie, a podczas zabawy wręcz gorąco. I nawet lody były, a co.
Outfit:
Czapka Next
Chusta Reserved
Marynarka Cool club
Sweter Zara
Spodnie Kanz
Buty Primigi
Follow my blog with Bloglovin
świetnie ubierasz swoje dzieci. u mnie nocami jest przymrozek a w południe 5 stopni, zimno, pochmurno i pada.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia...U nas nie wiadomo jak się ubrać słońce przygrzewa, ale wiatr chłodny wieje....
OdpowiedzUsuńAle mały przystojniak!
OdpowiedzUsuńu nas niestety ciągle padało...
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia, świetnie wygląda Twój synek , bardzo pasuje mu ta marynareczka :)
OdpowiedzUsuńHm, miło mi że kogokolwiek zainteresowało moje opowiadanie. Przeciętny czytelnik, dochodząc do tej części wpisu, wrzuca na luz i idzie do komentarzy. Aczkolwiek osobiście uważam że stać mnie na więcej.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak sobie pospacerować. Ja łaziłam prawie cały weekend z gitarą na plecach (próby, próby...) i nawet udało mi się zmarznąć- kiedy wchodziłam do kanciapy było jeszcze ciepło, kiedy wychodziłam- już zimno. Nie ma co, wiosna sobie ze mnie pokpiła.
Podoba mi się to zdjęcie przy moście z kłódkami- takie skojarzenie : teraz młody tylko ogląda, a za kilka lat własną kłódkę zawiesi :)
Okolice jakby znajome ;-) A ja przez weekend nosa nie wyściubiłam z domu, za to w piątek zmuszona byłam trochę pospacerować po mieście, a zimno było przeokropnie, aż weszłam do sklepu i kupiłam podkoszulek, który od razu założyłam. Synek świetnie wygląda w tej marynarce, taka swobodna elegancja :-)
OdpowiedzUsuńPrzez dwa dni korzystaliśmy z pogody, kolejne dwa spędziliśmy w domu (deszcze niespokojne). Zatem w równowadze.
OdpowiedzUsuńU nas oprócz zimna jeszcze lało więc darowaliśmy sobie spacery, oprócz 1 maja, kiedy to poszaleliśmy na placu zabaw;)
OdpowiedzUsuńu nas było mega zimno,
OdpowiedzUsuńa dzisiaj jak na złość po tym długim wolnym weekendzie zaczęło się ocieplać i słońce się pojawiło
wspaniałe fotki
pozdrawiam
My mieliśmy na naszej Majówce dwa dni ciepło, dwa dni zimno ;)
OdpowiedzUsuńAle idzie ku lepszego całe szczęście!
Twój syn swietny ma styl! ;)
Synek jak mój!:)
OdpowiedzUsuń