Jak wygląda aktywność przeciętnego dziecka w wieku szkolnym w Polsce?
Spacer do szkoły, lekcje wf-u, na które nie zawsze się chodzi, powrót do domu i długie męczenie oczu przed telewizorem lub komputerem. Wiem, wiem, być może generalizuje, ale tak z ręką na sercu, kto nie zna tych obrazków?
Wiele dzieci nie myśli niestety o męczeniu własnych mięśni równie intensywnie co oczu, większość nie myśli o ćwiczeniach. Jeżeli my, rodzice ich nie zmotywujemy wiele z nich po prostu zostanie w domu.
Jeżeli dziecko regularnie (nie koniecznie wyczynowo) uprawia jakiś rodzaj sportu uczy się również takich cech jak konsekwencja, wytrwałość, upór. Rozwija pewność siebie, wiarę we własne możliwości i świadomość swojego ciała.
Tak, tak, większość z Was pewnie wie, że ruch to zdrowie. Ale czy większość z Was wie, co zrobić aby nie wychować sobie maniaka gier komputerowych?
C O Z R O B I Ć A B Y D Z I E C K O C H C I A Ł O S I Ę R U S Z A Ć ?
Zacznij jak najwcześniej
Im wcześniej zaczniemy z dzieckiem spędzać aktywnie czas, tym lepiej dla jego późniejszych wyborów. Nie twierdzę, że od dnia narodzin trzeba dziecku planować karierę sportowca. Wystarczą spacery w wózku i krótkie początkowo samodzielne wędrówki. Można zabrać dziecko od czasu do czasu na basen, albo nawet wykupić lekcje pływania.Czasem wystarczy, zapisać dziecko na przedszkolne zajęcia karate lub piłki, zamiast na dodatkowe lekcje angielskiego. Tu naprawdę nie trzeba wiele, a korzyści jest cała masa.
Znajdź zajęcia, na które twoje dziecko może chodzić z kolegą lub koleżanką.
Nie od dziś przecież wiadomo, że w kupie raźniej :) Ja też wolę chodzić na jogę z koleżanką.Uczęszczając na wspólne zajęcia dzieci motywują się nawzajem, cieszą ze spotkania i mają wspólne tematy do obgadania w szkole czy przedszkolu. Takie rozwiązania ma też niezaprzeczalną zaletę dla rodziców, gdyż jest szansa, że podzielą się oni obowiązkiem dowożenia dzieci na zajęcia, z rodzicem kolegi. No, chyba, że mamy będą wolały spędzić ten czas razem na rolkach :)
Dodatkowe zajęcia sportowe traktuj poważnie
I tu nie ma znaczenia, czy zależy nam na wychowaniu przyszłej gwiazdy sportu, czy tylko sportowca amatora. Wszak szkoły nie odpuszczasz z błahych powodów, a też nie myślisz o wychowaniu drugiego Einchstaina.Dla dziecka aktywność fizyczna nigdy nie będzie ważna, jeżeli zauważy, że traktujecie ją drugoplanowo. Jeżeli choć kilka razy nie zawieziecie dziecka na zajęcia, bo jesteście zbyt zmęczone, to dacie dziecku sygnał, że sport jest czymś, z czego można łatwo zrezygnować. A przecież nie chcesz, żeby rezygnowało, prawda?
Nie zmuszaj do kontynuowania zajęć, jeżeli dziecku przestały się one podobać.
Zamiast tego poszukajcie czegoś, co jest fajne na danym etapie.To wydaje się oczywiste, jednak kiedy dziecko angażuje się w jakąś aktywność przez lata, zdobywa nowe umiejętności, być może ma jakieś sukcesy, zostawienie tego może być dla rodzica trudne. Dobrze jest wtedy wspierać dziecko, pokazać jak wiele osiągnęło, ale nigdy nie warto zmuszać. Dziecko musi mieć szansę eksperymentować, szukać własnej drogi i zatrzymać się na etapie, który sam wybierze.
Daj dziecku dobry przykład
Tą najbardziej oczywistą radę zostawiłam na koniec. Każdy wie, że przykład idzie z góry. Jeżeli chcecie, żeby wasze dziecko było zdrowe, ruszało się regularnie i nie spędzało dni przed komputerem, wy też ruszcie się z kanapy. Możecie nawet ruszać się razem. Nie ma nic lepszego niż wspólny, rodzinny wypad na rower czy rolki, spacer po lesie lub nawet biegi. Zapiszcie się na jakieś zajęcia, ruszcie rowerek biegowy w domu albo włączcie Chodakowską. Dziecko wszystko widzi i bierze przykład. A jeśli to jest za mała dla Was motywacja, to:- zacznijcie jak najwcześniej
- Zaproście do wspólnych ćwiczeń koleżankę
- Potraktujcie sport poważnie
- Znajdźcie ten rodzaj aktywności, który naprawdę wam się podoba
- I jeszcze raz pamiętajcie - dziecko patrzy!
Te pięć sposobów to wynik moich starań, zabiegań i obserwacji. Są to tylko i wyłącznie moje doświadczenia, moje spostrzeżenia ale wierzę, że zdadzą one egzamin również w stosunku do wielu innych dzieci. Wszystkim Wam tego właśnie życzę.
Zachęcam Cię do zapisania się na nasz comiesięczny newsletter. Zestawienia wpisów, unikalne treści, ciekawe informacje.
Follow my blog with Bloglovin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze, jest mi bardzo miło.
Bardzo Was proszę jednak o nie umieszczanie w treści komentarza jakichkolwiek linków reklamowych. Wszystkie podlinkowane komentarze zostaną usunięte (chyba, że link dotyczyć będzie merytorycznie komentowanego wpisu).
Dziękuję za wyrozumiałość.